Wyrzykowski Marian

Wyrzykowski Marian
Data urodzenia:
1904-07-15 Chotomów
Data śmierci:
1970-04-23 Warszawa

aktor, reżyser, pedagog;.

Był synem Franciszka W., cieśli i sezonowego robotnika rolnego, i Rozalii z Weso­łowskich, mężem aktorek: najpierw Czesławy Szurszewskiej , nast. Elżbiety Barszczewskiej (ślub w 1946), ojcem aktora Juliusza Wyrzyko­wskiego. W 1907 rodzice W. przenieśli się do Powsina k. Warszawy; tam ukończył czteroklasową szkołę powszechną. W 1915 zaczął uczęszczać do Gimn. im. Zamoyskiego w Warszawie, jednak z powodu wysokich kosztów nauki po czterech kla­sach przeniósł się we wrześniu 1919 do Seminarium Nauczycielskiego w Ursynowie. Ukończył je w 1923 i zaczął pracować jako nauczyciel szkoły powszech­nej w Konstancinie, dojeżdżając równocześnie na wykłady Wolnej Wszechnicy przy Uniw. Warsza­wskim. Zetknął się wtedy z J. Kotarbińskim i za jego namową podjął studia aktorskie na Oddziale Dram. przy Konserwatorium Muz. w Warszawie. Na popisie adeptów szkoły w 1926 (pokazano fragm. dramatów S. Wyspiańskiego) zwrócił uwagę T. Bo­ya-Żeleńskiego jako ten, „o którym zapewne nie­długo posłyszymy na prawdziwej scenie”. Zaanga­żowany w 1926 do T. Narodowego w Warszawie, pozostał tam przez trzy sez., występując też na scenach T. Letniego i Nowego. Debiutował jako Kozak w Śnie srebrnym Salomei (16 IX 1926); nast. grał takie role, jak: Sobolewski (Dziady), Kleo­fas (Złota Czaszka), Marek (Adwokat i róże). Je­sienią 1929 z grupą A. Zelwerowicza wyjechał do Wilna. Po zagraniu Gustawa-Konrada w Dziadach (1929), zajął od razu znaczącą pozycję w młodym zespole i utrzymał ją do końca pobytu w Wilnie (1932). W wil. T. Miejskich zagrał ponad piętnaście ról, m.in. takie, jak: Wysocki (Noc listopadowa), Stach (Krakowiacy i Górale), tyt. w Lelewelu, Czarowic (Róża), Kalaf (Księżniczka Turandot). Po po­wrocie do Warszawy rozpoczął tułaczkę po różnych scenach stolicy, bywał bez pracy. W drugiej poł. 1932 w T. Artystów zagrał Bardosa w Krakowia­kach i Góralach J.N. Kamińskiego i ponownie rolę Kalafa. Od lutego do maja 1933 występował do­rywczo w T. Polskim. W sez. 1933/34 grał w T. Ateneum; tu w marcu 1934 reżyserował Dwanaście krzeseł wg insc. L. Schillera. W grudniu 1933 brał w T. Wielkim udział w wykonaniu rapsodu Emilia Plater. Na jubileuszu K. Adwentowicza w T. Wiel­kim (26 IV 1934) grał rolę tyt. w przedstawieniu Mazepy, przygotowanym dla T. Kameralnego. Po­mogło mu to przełamać kryzys aktorski. Zaanga­żowany na sceny TKKT, występował w 1934-39 stosunkowo często i z powodzeniem (ok. dwudziestu pięciu ról). Po podziale zespołów, grał w 1936-38 w T. Narodowym i Nowym, w sez. 1938/39 w T. Polskim. Szczególnie owocna okazała się dla W. praca pod kier. L. Schillera, rozpoczęta w T. Ate­neum. Grał w jego insc. w T. Polskim: Demetriusza (Sen nocy letniej), Adolfa (Dziady), Edgara (Król Lear), tyt. rolę w Kordianie; w T. Nowym: Edypa (Maszyna piekielna) i Strażnika (Judyta0,), a w T. Narodowym Burgognina (Fiesko). W tym poetyckim repertuarze największy sukces osiągnął jako Kordian (1935). K. Wierzyński pisał: „Wyrzykowski był pra­wdziwym młodym, romantycznym Kordianem. Ma­rzycielski i narcyzowy z początku, rozrastał się w szarpiącej burzy dramatu aż uciszył się skupioną, męską powagą. Przy skromnym zasobie jego gestu i głosowej intonacji, dał postać szczerą i gorącą, bez żadnych fałszów i przesady. Wiersz mówił bar­dzo dobrze”. Do ważnych ról tego okresu należał też Szczęsny (Horsztyński, 1937). Ostatnim osiąg­nięciem przed wojną była rola Puszkina (Maskarada J. Iwaszkiewicza, T. Polski 1938), b. starannie opra­cowana tak pod względem zewnętrznej charakte­ryzacji, jak i interpretacji aktorskiej. W 1933 roz­począł studia na Wydz. Reżyserskim PIST-u. Wy­stępował jako aktor w warsztatach reżyserskich ko­legów, grał m.in. Napoleona (Mąż przeznaczenia, 1936), Orestesa (Elektra H. Hofmannsthala, 1937); jego pracą dyplomową (pod kier. L. Schillera) był Miguel Manara w T. Narodowym (30 V 1937). W 1939 reżyserował w T. Letnim Świerszcza za ko­minem.

Brał udział w kampanii wrześniowej; po powrocie z wojska, w 1939 zorganizował i krótko kierował spółdzielnią pracy w gmachu T. Polskiego, zlikwi­dowaną przez Niemców. Przejściowo pracował jako pomocnik buchaltera w pryw. firmie drzewnej, od 1941 jako kelner w kawiarni „U Aktorek”. Jedno­cześnie był czynny w konspiracyjnych wieczorach poetyckich i teatr., m.in. recytował wiersze T. Bo­rowskiego, razem z E. Barszczewską przygotował wieczór Norwidowski (fragm. Kleopatry), grał Czarowica w Róży. Osiągnięciem stała się jego insc. fragm. Irydiona (1943). Wygłaszał prelekcje w taj­nym t. szkolnym. W dniach powstania był wśród realizatorów Kantaty na otwarcie Teatru Narodo­wego. W powstaniu warsz. jako żołnierz (pseud. Żuk) walczył w rejonie ulic Królewskiej i Marszał­kowskiej, m.in. o gmach „Pasty”. Przeszedł przez obóz w Pruszkowie, później zamieszkał w Leśnej Podkowie i podjął pracę barmana. Od kwietnia 1945 zaangażował się do T. Wojska Pol. w Łodzi, gdzie zagrał pierwszą swą rolę po wojnie – Dziennikarza (Wesele), a także Jana w Fantazym. W listopadzie t.r. przeniósł się do Warszawy. Pomagał J. Osterwie w reżyserii Lilli Wenedy (1946), która zainauguro­wała powojenną działalność T. Polskiego. W teatrze tym był aktorem i reżyserem do końca życia, z wyjątkiem trzech sez. przepracowanych w T. Na­rodowym (1962-65). W 1945-69 zagrał ok. czter­dziestu ról; do najważniejszych należały: tyt. w Hamlecie, nagrodzona na Festiwalu Szekspirowskim w 1947, Jan Kochanowski (Droga do Czarnolasu, gościnnie w T. Współczesnym, 1952), Ksiądz Piotr (Dziady, 1955), Przełęcki (Uciekła mi przepióreczka, gościnnie w T. Ludowym, 1956), Doktor Rank (No­ra, 1958), Mąż (Ich czworo, 1960), Pan Młody (Wesele, 1961), Baron (Na dnie, 1963), On (On i ona, 1965), tyt.w Panu Jowialskim (1967); ostatnią był Maniłow w Martwych duszach (1969). W okre­sie tym reżyserował ponad dwadzieścia sztuk w różnych t. warsz. i na prowincji (Olsztyn, Często­chowa, Zielona Góra, Sosnowiec, Rzeszów). Waż­niejsze wśród nich to w Warszawie: Wysoka ściana” (T. Kameralny, 1961) i Most (T. Narodowy, 1963). Zawsze jednak czuł się przede wszystkim aktorem. Występował w słuchowiskach radiowych zarówno przed wojną (np. w Gałązce oliwnej wg Dysku olimpijskiego J. Parandowskiego, Wiesławie K. Bro­dzińskiego), jak i po wojnie (rola tyt. w Ruy Blasie, 1955). Znakomity recytator, brał udział w wielu wieczorach poetyckich. Występował również w Te­atrze TV (Antenor w Odprawie posłów greckich, Dyrektor teatru w Dwóch teatrach). W filmach grał rzadko (Znachor – 1937, Geniusz sceny – 1939). Pedagog z zamiłowania, od 1942 wykładał grę scen. w konspiracyjnym PIST, potem w PWST w Łodzi (1946) i Warszawie (1947-69); pełnił również fun­kcję dziekana Wydz. Aktorskiego (1952-57). Przez wiele lat był działaczem ZASP-u: przewodniczącym wil. filii (1929-32), czł. Zarządu Głównego (1934-39), czł. Głównej Komisji Weryfikacyjnej (1946-49), sekretarzem Komisji Organizującej SPATiF (1950), wiceprzewodniczącym SPATiF-u (1950-56) i przewodniczącym SPATiF-ZASP-u (1957-59). Od 1969 był członkiem Kapituły Członków Zasłużo­nych tego stowarzyszenia.
Należał do znanych i cenionych aktorów, związa­nych gł. z Warszawą. Mocną pozycję wyrobił sobie rolami z repertuaru romantycznego i poetyckiego. Według E. Csató „do owych ról bohaterów szcze­gólnie predestynował go piękny głos, którym umie doskonale operować. Uwydatnia melodię wiersza, pieczołowicie konstruuje kadencje; nieokreśloną mag­mę uczuciową, którą czytelnik często odczuwa za potokami romantycznej elokwencji, porządkuje w sposób nie tyle intelektualny, ile muzyczny; zazna­czając sens, przede wszystkim jednak zwraca uwagę na architektonikę motywów lirycznych. Działa ra­czej nastrojem całości, niż odkrywaniem treści po­szczególnych fragmentów. Dba przy tym o prostotę i dyskrecję, ma ruch oszczędnie skomponowany, strzeże się na ogół emfatycznego patosu”. Niski wzrost aktora rekompensowały szlachetne ry­sy twarzy. Role opracowywał starannie, oryginalnie, często świadomie odmiennie od znanych interpre­tacji. S. Furmanik zauważył, że jego Przełęcki „był żywy, rozsiewający urok swej indywidualności i dzięki niej panujący nad otoczeniem, ale słusznie nie wpadał w ton czarującego lekkoducha (jak to uczynił Osterwa)”; grał bardziej gniewnie, ironicz­nie, z pasją. Jego Hamlet, wyrosły z doświadczenia wojny, był Hamletem walczącym, który miał wy­mierzać sprawiedliwość za zbrodnie i zło świata. To „Hamlet epoki gruzów, ale i zwycięstwa”. Z bie­giem lat coraz częściej grał w dramatach typu obyczajowego (Zapolskiej, Rittnera, Bałuckiego, Sza­niawskiego), w których ukazał nowe możliwości swego talentu: bogactwo i celność środków artyst., umiejętność kreślenia postaci przez delikatne od­miany w geście, ruchu, sposobie mówienia. Zade­monstrował humor, werwę i lekkość komediową w drobiazgu scen. „On i ona” – w każdej jednoaktówce był inny. Odkrywczo i brawurowo zagrał Pana Jowialskiego. Wbrew obiegowym etykietom, był akto­rem wszechstronnym i współczesnym. Nie ulegał jednak nowinkarstwu, chętnie czerpał z bogactwa tradycji, doceniał wagę pięknego słowa i gestu. Powszechnie ceniono go jako człowieka, kolegę, artystę.

Źródło: Słownik Biograficzny Teatru Polskiego 1900-1980 t.II, PWN Warszawa 1994


Źródła:
1)

aktor, reżyser, pedagog;.

Był synem Franciszka W., cieśli i sezonowego robotnika rolnego, i Rozalii z Weso­łowskich, mężem aktorek: najpierw Czesławy Szurszewskiej , nast. Elżbiety Barszczewskiej (ślub w 1946), ojcem aktora Juliusza Wyrzyko­wskiego. W 1907 rodzice W. przenieśli się do Powsina k. Warszawy; tam ukończył czteroklasową szkołę powszechną. W 1915 zaczął uczęszczać do Gimn. im. Zamoyskiego w Warszawie, jednak z powodu wysokich kosztów nauki po czterech kla­sach przeniósł się we wrześniu 1919 do Seminarium Nauczycielskiego w Ursynowie. Ukończył je w 1923 i zaczął pracować jako nauczyciel szkoły powszech­nej w Konstancinie, dojeżdżając równocześnie na wykłady Wolnej Wszechnicy przy Uniw. Warsza­wskim. Zetknął się wtedy z J. Kotarbińskim i za jego namową podjął studia aktorskie na Oddziale Dram. przy Konserwatorium Muz. w Warszawie. Na popisie adeptów szkoły w 1926 (pokazano fragm. dramatów S. Wyspiańskiego) zwrócił uwagę T. Bo­ya-Żeleńskiego jako ten, „o którym zapewne nie­długo posłyszymy na prawdziwej scenie”. Zaanga­żowany w 1926 do T. Narodowego w Warszawie, pozostał tam przez trzy sez., występując też na scenach T. Letniego i Nowego. Debiutował jako Kozak w Śnie srebrnym Salomei (16 IX 1926); nast. grał takie role, jak: Sobolewski (Dziady), Kleo­fas (Złota Czaszka), Marek (Adwokat i róże). Je­sienią 1929 z grupą A. Zelwerowicza wyjechał do Wilna. Po zagraniu Gustawa-Konrada w Dziadach (1929), zajął od razu znaczącą pozycję w młodym zespole i utrzymał ją do końca pobytu w Wilnie (1932). W wil. T. Miejskich zagrał ponad piętnaście ról, m.in. takie, jak: Wysocki (Noc listopadowa), Stach (Krakowiacy i Górale), tyt. w Lelewelu, Czarowic (Róża), Kalaf (Księżniczka Turandot). Po po­wrocie do Warszawy rozpoczął tułaczkę po różnych scenach stolicy, bywał bez pracy. W drugiej poł. 1932 w T. Artystów zagrał Bardosa w Krakowia­kach i Góralach J.N. Kamińskiego i ponownie rolę Kalafa. Od lutego do maja 1933 występował do­rywczo w T. Polskim. W sez. 1933/34 grał w T. Ateneum; tu w marcu 1934 reżyserował Dwanaście krzeseł wg insc. L. Schillera. W grudniu 1933 brał w T. Wielkim udział w wykonaniu rapsodu Emilia Plater. Na jubileuszu K. Adwentowicza w T. Wiel­kim (26 IV 1934) grał rolę tyt. w przedstawieniu Mazepy, przygotowanym dla T. Kameralnego. Po­mogło mu to przełamać kryzys aktorski. Zaanga­żowany na sceny TKKT, występował w 1934-39 stosunkowo często i z powodzeniem (ok. dwudziestu pięciu ról). Po podziale zespołów, grał w 1936-38 w T. Narodowym i Nowym, w sez. 1938/39 w T. Polskim. Szczególnie owocna okazała się dla W. praca pod kier. L. Schillera, rozpoczęta w T. Ate­neum. Grał w jego insc. w T. Polskim: Demetriusza (Sen nocy letniej), Adolfa (Dziady), Edgara (Król Lear), tyt. rolę w Kordianie; w T. Nowym: Edypa (Maszyna piekielna) i Strażnika (Judyta0,), a w T. Narodowym Burgognina (Fiesko). W tym poetyckim repertuarze największy sukces osiągnął jako Kordian (1935). K. Wierzyński pisał: „Wyrzykowski był pra­wdziwym młodym, romantycznym Kordianem. Ma­rzycielski i narcyzowy z początku, rozrastał się w szarpiącej burzy dramatu aż uciszył się skupioną, męską powagą. Przy skromnym zasobie jego gestu i głosowej intonacji, dał postać szczerą i gorącą, bez żadnych fałszów i przesady. Wiersz mówił bar­dzo dobrze”. Do ważnych ról tego okresu należał też Szczęsny (Horsztyński, 1937). Ostatnim osiąg­nięciem przed wojną była rola Puszkina (Maskarada J. Iwaszkiewicza, T. Polski 1938), b. starannie opra­cowana tak pod względem zewnętrznej charakte­ryzacji, jak i interpretacji aktorskiej. W 1933 roz­począł studia na Wydz. Reżyserskim PIST-u. Wy­stępował jako aktor w warsztatach reżyserskich ko­legów, grał m.in. Napoleona (Mąż przeznaczenia, 1936), Orestesa (Elektra H. Hofmannsthala, 1937); jego pracą dyplomową (pod kier. L. Schillera) był Miguel Manara w T. Narodowym (30 V 1937). W 1939 reżyserował w T. Letnim Świerszcza za ko­minem.

Brał udział w kampanii wrześniowej; po powrocie z wojska, w 1939 zorganizował i krótko kierował spółdzielnią pracy w gmachu T. Polskiego, zlikwi­dowaną przez Niemców. Przejściowo pracował jako pomocnik buchaltera w pryw. firmie drzewnej, od 1941 jako kelner w kawiarni „U Aktorek”. Jedno­cześnie był czynny w konspiracyjnych wieczorach poetyckich i teatr., m.in. recytował wiersze T. Bo­rowskiego, razem z E. Barszczewską przygotował wieczór Norwidowski (fragm. Kleopatry), grał Czarowica w Róży. Osiągnięciem stała się jego insc. fragm. Irydiona (1943). Wygłaszał prelekcje w taj­nym t. szkolnym. W dniach powstania był wśród realizatorów Kantaty na otwarcie Teatru Narodo­wego. W powstaniu warsz. jako żołnierz (pseud. Żuk) walczył w rejonie ulic Królewskiej i Marszał­kowskiej, m.in. o gmach „Pasty”. Przeszedł przez obóz w Pruszkowie, później zamieszkał w Leśnej Podkowie i podjął pracę barmana. Od kwietnia 1945 zaangażował się do T. Wojska Pol. w Łodzi, gdzie zagrał pierwszą swą rolę po wojnie – Dziennikarza (Wesele), a także Jana w Fantazym. W listopadzie t.r. przeniósł się do Warszawy. Pomagał J. Osterwie w reżyserii Lilli Wenedy (1946), która zainauguro­wała powojenną działalność T. Polskiego. W teatrze tym był aktorem i reżyserem do końca życia, z wyjątkiem trzech sez. przepracowanych w T. Na­rodowym (1962-65). W 1945-69 zagrał ok. czter­dziestu ról; do najważniejszych należały: tyt. w Hamlecie, nagrodzona na Festiwalu Szekspirowskim w 1947, Jan Kochanowski (Droga do Czarnolasu, gościnnie w T. Współczesnym, 1952), Ksiądz Piotr (Dziady, 1955), Przełęcki (Uciekła mi przepióreczka, gościnnie w T. Ludowym, 1956), Doktor Rank (No­ra, 1958), Mąż (Ich czworo, 1960), Pan Młody (Wesele, 1961), Baron (Na dnie, 1963), On (On i ona, 1965), tyt.w Panu Jowialskim (1967); ostatnią był Maniłow w Martwych duszach (1969). W okre­sie tym reżyserował ponad dwadzieścia sztuk w różnych t. warsz. i na prowincji (Olsztyn, Często­chowa, Zielona Góra, Sosnowiec, Rzeszów). Waż­niejsze wśród nich to w Warszawie: Wysoka ściana” (T. Kameralny, 1961) i Most (T. Narodowy, 1963). Zawsze jednak czuł się przede wszystkim aktorem. Występował w słuchowiskach radiowych zarówno przed wojną (np. w Gałązce oliwnej wg Dysku olimpijskiego J. Parandowskiego, Wiesławie K. Bro­dzińskiego), jak i po wojnie (rola tyt. w Ruy Blasie, 1955). Znakomity recytator, brał udział w wielu wieczorach poetyckich. Występował również w Te­atrze TV (Antenor w Odprawie posłów greckich, Dyrektor teatru w Dwóch teatrach). W filmach grał rzadko (Znachor – 1937, Geniusz sceny – 1939). Pedagog z zamiłowania, od 1942 wykładał grę scen. w konspiracyjnym PIST, potem w PWST w Łodzi (1946) i Warszawie (1947-69); pełnił również fun­kcję dziekana Wydz. Aktorskiego (1952-57). Przez wiele lat był działaczem ZASP-u: przewodniczącym wil. filii (1929-32), czł. Zarządu Głównego (1934-39), czł. Głównej Komisji Weryfikacyjnej (1946-49), sekretarzem Komisji Organizującej SPATiF (1950), wiceprzewodniczącym SPATiF-u (1950-56) i przewodniczącym SPATiF-ZASP-u (1957-59). Od 1969 był członkiem Kapituły Członków Zasłużo­nych tego stowarzyszenia.
Należał do znanych i cenionych aktorów, związa­nych gł. z Warszawą. Mocną pozycję wyrobił sobie rolami z repertuaru romantycznego i poetyckiego. Według E. Csató „do owych ról bohaterów szcze­gólnie predestynował go piękny głos, którym umie doskonale operować. Uwydatnia melodię wiersza, pieczołowicie konstruuje kadencje; nieokreśloną mag­mę uczuciową, którą czytelnik często odczuwa za potokami romantycznej elokwencji, porządkuje w sposób nie tyle intelektualny, ile muzyczny; zazna­czając sens, przede wszystkim jednak zwraca uwagę na architektonikę motywów lirycznych. Działa ra­czej nastrojem całości, niż odkrywaniem treści po­szczególnych fragmentów. Dba przy tym o prostotę i dyskrecję, ma ruch oszczędnie skomponowany, strzeże się na ogół emfatycznego patosu”. Niski wzrost aktora rekompensowały szlachetne ry­sy twarzy. Role opracowywał starannie, oryginalnie, często świadomie odmiennie od znanych interpre­tacji. S. Furmanik zauważył, że jego Przełęcki „był żywy, rozsiewający urok swej indywidualności i dzięki niej panujący nad otoczeniem, ale słusznie nie wpadał w ton czarującego lekkoducha (jak to uczynił Osterwa)”; grał bardziej gniewnie, ironicz­nie, z pasją. Jego Hamlet, wyrosły z doświadczenia wojny, był Hamletem walczącym, który miał wy­mierzać sprawiedliwość za zbrodnie i zło świata. To „Hamlet epoki gruzów, ale i zwycięstwa”. Z bie­giem lat coraz częściej grał w dramatach typu obyczajowego (Zapolskiej, Rittnera, Bałuckiego, Sza­niawskiego), w których ukazał nowe możliwości swego talentu: bogactwo i celność środków artyst., umiejętność kreślenia postaci przez delikatne od­miany w geście, ruchu, sposobie mówienia. Zade­monstrował humor, werwę i lekkość komediową w drobiazgu scen. „On i ona” – w każdej jednoaktówce był inny. Odkrywczo i brawurowo zagrał Pana Jowialskiego. Wbrew obiegowym etykietom, był akto­rem wszechstronnym i współczesnym. Nie ulegał jednak nowinkarstwu, chętnie czerpał z bogactwa tradycji, doceniał wagę pięknego słowa i gestu. Powszechnie ceniono go jako człowieka, kolegę, artystę.

Źródło: Słownik Biograficzny Teatru Polskiego 1900-1980 t.II, PWN Warszawa 1994

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *