aktorka,reżyser, dyr. teatru;
Właściwie Maria Henryka Przybyłko-Potocka. Była córką Wincentego Przybyłki, urzędnika Sądu Pokoju, i Anieli z Kobyłeckich. Gry aktorskiej uczył ją najpierw J. Tatarkiewicz, przypuszczalnie spokrewniony z jej matką. W 1892-93 uczęszczała do Klasy Dykcji i Deklamacji przy Warsz. Tow. Muzycznym. W czerwcu 1893 wystąpiła pod nazwiskiem panieńskim na popisie. Recenzent „Echa Muzycznego, Teatralnego i Artystycznego” zganił ją wtedy z racji „nieco pretensjonalnego wdzięku”, stwierdził jednak, że „celuje rozumieniem tego, co mówi”. Na sez. 1893/94 zaangażowano ją do t. łódz., ale już w początku grudnia 1893 debiutowała w T. Polskim w Poznaniu. Latem 1894 uczestniczyła zapewne z zespołem pozn. w objeździe Wielkopolski i Pomorza. Od stycznia 1895 do wiosny 1897 pracowała w t. łódzkim. Dwukrotnie występowała wtedy w Warszawie: latem 1896 z zespołem łódz. w gmachu Cyrku, a latem 1897 u L. Dobrzańskiego w t. ogr. Eldorado. 23 IX 1897 wystąpiła po raz pierwszy w t. krak. w roli Rózi (Walka motyli) i następnie pracowała tu przez pięć sezonów. 17 VI 1900 poślubiła w Krakowie znanego krytyka Antoniego Potockiego; odtąd używała na afiszach podwójnego nazwiska. Małżeństwo było jednak nietrwałe; Potocki wkrótce wyjechał na stałe do Paryża. W 1902 zamieszkała w Warszawie zaangażowana do WTR, gdzie pracowała przez cztery sezony. W tym okresie wyjeżdżała również na występy gościnne, m.in. do Lublina (1903) i Sosnowca (1905). Na sez. 1906/ 07 nie podpisała umowy z WTR i we wrześniu 1906 wyjechała do Zakopanego. Od poł. grudnia 1906 występowała w krak. t. Figliki. Od tej chwili datował się jej wieloletni związek z A. Szyfmanem. Wszelako wiadomość, jakoby wyszła za Szyfmana, podana w „Enciclopedia delio Spettacolo”, nie jest prawdziwa. Od lutego do czerwca 1907 występowała gościnnie w T. Miejskim w Krakowie, a w sierpniu tego roku w T. Letnim w Warszawie. Od października 1907 do maja 1908 stała na czele własnego zespołu, z którym występowała m.in. w T. Małym w Warszawie ,w Łodzi, Kielcach, Sosnowcu, Płocku, a także poza granicami Królestwa (Kowno, Ryga, Petersburg, Moskwa, Odessa, Kijów, Mińsk). W maju i czerwcu 1908 występowała gościnnie we Lwowie.
Następnie wróciła do Warszawy, gdzie mieszkała już do końca życia. W czerwcu i w lipcu 1908 występowała gościnnie w T. Letnim. W jesieni zaangażowano ją powtórnie do WTR, gdzie pracowała przez cztery sez. wyjeżdżając jedynie na lato. W 1909 występowała od 5 VIII przez ok. sześć tygodni z własnym zespołem na Wystawie Rolniczej w Częstochowie. Z własnym zespołem była również w maju 1910 we Włocławku i w Kaliszu, a latem 1910 w Sosnowcu. W początku 1912 występowała gościnnie w Wilnie i w Krakowie. Następnie zaangażowała się do zespołu, który Szyfman stworzył dla T. Polskiego i w jesieni 1912 uczestniczyła w wyprawie tego zespołu do Rosji. Odtąd pracowała w T. Polskim (z przerwą w sez. 1917/18) aż do wybuchu II wojny światowej. W 1914 brała udział w występach tego zespołu w Kijowie. W kwietniu 1915 wyjechała z własnym zespołem do Wilna, a następnie do Moskwy (maj) i innych miast ros. jesienią tego roku sama występowała gościnnie w T. Małym. W lecie 1917 brała udział w objeździe z Żabusią, w sierpniu 1919 z Kochankami. Od 1919 często grała na scenie połączonego z Polskim T. Małego. Występowała też gościnnie w wielu miastach, m.in. w Krakowie (1920, 1925, 1930, 1937), Lublinie i Łodzi (1923), Sosnowcu, Radomiu i Kielcach (1924) i we Lwowie (1926). W marcu 1928 była na gościnnych występach w Narodnim divadle w Pradze. W T. Polskim i Małym reżyserowała kilka sztuk, m.in. Dom kobiet, Asmodeusza. W czasie okupacji niem. podczas II wojny światowej mieszkała w Warszawie na Mokotowie. Tu też zastało ją powstanie. Ciężko ranna w bombardowaniu lotniczym, zmarła po kilku godzinach w szpitalu wojskowym, pochowana w grobie powstańczym na ul. Odyńca. Po wojnie ekshumowano jej zwłoki i 29 X 1946 złożono w Alei Zasłużonych na Powązkach. Była jasną blondynką, miała wielkie ciemnoniebieskie oczy, „szczupła, zgrabna, średniego wzrostu, o regularnych i wyrazistych rysach twarzy” (J. Macierakowski). Zaczynała od ról naiwnych i amantek. W Poznaniu grała m.in. Anielę (Śluby panieńskie), Zuzię (Rozbitki), Karolinę (Oj, młody, młody), w Łodzi Izę (Artykuł 264), Paulinę (Żorżetta). Wielki sukces odniosła w Łodzi jako Mańka (Popychadło). Latem 1896 grała tę rolę na występach t. łódz. w Warszawie. Tu ponowny sukces przyniosła jej tyt. rola w Małce Szwarcenkopf odegrana latem 1897 w t. ogr. Eldorado. Tym rolom zawdzięczała zaangażowanie do t. krak., gdzie szybko wybiła się w świetnym zespole T. Pawlikowskiego, zwłaszcza w repertuarze współczesnym. Grała wówczas m.in. Annę (Warszawianka), Cesię (W sieci), Wojewodziankę (Zaczarowane koło), Sylwettę (Romantyczni), Pannę Młodą (Wesele). „Złota fryzura na główce jakby z płócien Greuze’a, figurka z lekką skłonnością do lubych wyokrągleń, radosne oczy” – taką sylwetkę P. zapamiętał z tych czasów A. Grzymała-Siedlecki, który podkreślał oryginalność jej gry w rolach kokietek w rodzaju Amelii Tichard (Oj, mężczyźni, mężczyźni); była to gra „namiętna, mocna”, a przy tym odkrywcza, jako, że „kobiety szelmy bodajże jeszcze większą w niej budziły zaciekłość twórczą”, niż „pełne wdzięku anielice i Aniele”. P. miała jednak dość rozległy repertuar i z powodzeniem występowała również w repertuarze klasycznym, m.in. jako Helena (Pan Jowialski), Miranda (Burza), Zosia (Dziady). Okres pracy w WTR postawił ją w pierwszym rzędzie aktorek pol. jej pokolenia, choć nie we wszystkich emplois, z uwagi na głos. „Był on w zasadzie giętki – jak pisze Macierakowski – o barwie ciemnego sopranu, brzmiący donośnie, a nawet szlachetnie w półtonach i mowie normalnej, wskutek jednak wadliwego nieco postawienia, a także przebytej w okresie krakowskim choroby strun głosowych nabierał w dużym nasileniu tonów nienaturalnych”. Była to przeszkoda nie do przezwyciężenia w wielkim dramacie klasycznym, natomiast w sztukach współczesnych P. nadal odnosiła sukcesy. Za pierwszym pobytem w WTR występowała m.in. jako Bronka (Śnieg), Maria (W małym domku), Maria (Lekkomyślna siostra), Jagna Sworzeniowa (W noc lipcową), szczególnie ceniona w tyt. roli w Candidzie. „Kreowała – pisał Grzymała-Siedlecki – i można powiedzieć skodyfikowała ją dla wszystkich swoich następczyń, które i dziś jeszcze w tej roli się popisują.” W ciągu następnych lat jej repertuar wzbogacił się o takie role jak: Sonka (Odwieczna baśń), Nora (Nora), Hanka (Moralność pani Dulskiej), Młoda (Klątwa), Jewdocha (Sędziowie).
W T. Polskim odegrała ponad sześćdziesiąt ról, początkowo jeszcze amantek, nieraz z repertuaru najsławniejszych gwiazd. W 1926 wystąpiła jako Małgorzata Gauthier (Dama kameliowa); K. Makuszyński napisał wówczas, że właśnie w tej roli osiągnęła „swój szczyt, w tej chwili na obszarze aktorstwa polskiego najwyższy”. Jednakże inni krytycy podważali tę opinię, jak np. K. Irzykowski, który zresztą P. cenił. „Ma wdzięk naturalny – pisał o niej – humor trochę rzewny, zawsze pewną dobroć i jakby trwożliwość w ruchach i głosie. Rodzaj jej głosu ma w jej grze i w jej powodzeniach znaczny udział. Wibruje przyjemnie, metalicznie, niekiedy zamienia się w jakieś jakby mruczenie lub wybucha gardłowo”. Ok. 1930 P. przeszła do ról kobiet starszych, natur skomplikowanych, często z bujną przeszłością. W tej dziedzinie zdarzały się jej prawdziwe kreacje, jak np. Teresa (Nadzieja H. Bernsteina). „Dramat stoi znakomitą grą Przybyłko-Potockiej” – napisał wówczas B. Korzeniewski – „Jest w tej grze żywiołowa siła egoizmu, nieświadoma złość kobiety pysznej i ograniczonej”. Powszechne uznanie wzbudziła jako George Sand (Lato w Nohant). Inne wybitne role P. w T. Polskim: Eliza (Pigmalion), Katarzyna (Madame Sans Gene), Joanna (Dom kobiet), Helena Topolska (Lekkomyślna siostra), Elżbieta (Elżbieta, królowa Anglii), Luba (Wiśniowy sad), Marcelina (Asmodeusz). Jej ostatnia rolą była Lady Bracknell (Brat marnotrawny).
Źródło: Słownik Biograficzny Teatru Polskiego 1765-1965, PWN Warszawa